Oto panie sfotografowane w ostatnich dekadach XIX stulecia: Józefa Kuszelewska, Zofia Zaleska, Jadwiga Zombardo i Maria Zombardo. Wszystkie cztery młode damy są absolutnie zidentyfikowane, ale i tak nie wiem, kim one były i jakie związki miały z naszą rodziną. Jeśli były to związki krwi, to nader odległe, a jeśli przyjaźnie, to bliskie. Uwaga:Read More »
Nieznane praprzyjaciółki praciotek
Posiadamy archiwum kilkuset starych XIX-wiecznych fotografii. Jakimś cudem i straniem mojej Mamy przetrwały one wszystkie pożogi, które nawiedziły nasze ziemie. Większość osób na zdjęciach jest zidentyfikowana i wiemy kto to zacz? Natomiast znalazłem zdjęcia z osobami mi nieznanymi, bez podpisu na odwrocie, takie prawdziwe panie NN. Mogły to być moje praciotki i inne praprakuzynki, aleRead More »
Konwikt Ojców Jezuitów – Chyrów 1918-1922
I tak się zdarzyło, że mój rodzony Ojciec trafił jako 8-latek na cztery lata do potężnego i pięknego zakładu OO. Jezuitów w Chyrowie, tuż za dzisiejszą polsko ukraińską granicą (Hiriv chyba teraz). Szkoła była nader luksusowa, fenomenalnie urządzona, cały kompleks sprawiał imponujące wrażenie, oferowano uczniom niezliczone pracownie naukowe bardzo nowocześnie wyposażone, boiska, korty, nawet niewielkieRead More »
Brandel w Ogrodzie Saskim
Konrad Brandel 1838-1920) – jeden z pierwszych fotografów warszawskich (uczeń Karola Beyera) zostawił nam mnóstwo pamiątek z połowy XIX wieku. Dzięki jego pracom wiemy jak wyglądała Warszawa sprzed 160 i więcej lat. Możemy też, jako ciekawscy plotkarze przyjrzeć się naszym rodakom, mieszkańcom Warszawy. Najmłodsi z nich mogli teoretycznie dożyć do lat 1960-tych. Na prezentowanym wizerunkuRead More »
Na żadnej mojej stronie nie powinno brakować \Witkacego
Ponieważ Mistrz absurdu pośmiertnego przed wykonaniem szpryngla ze starą Białorusinką (por. numer na Pęksowym Brzysku) przez kilkadziesiąt lat dzielnie fotografował, to i ja mu miejsce na stronie dać muszę, bo byłbym ostatnim ladaco, gdybym tego nie uczynił.
Warszawska Brzydota
Znamy, ale nie wszystkie paskudne miejsca w Warszawie. Przeważnie znajdują się one w otoczeniu czy tez między obiektami nowoczesnymi. Możemy uznać, że to wyjątkowy upadek ducha estetycznego w cywilizacji miejskiej:
Wymarzony spacer
Po 17 tygodniach w szpitalu i po dwóch tygodniach w domu nareszcie wybraliśmy się z Olą na spacer szczęśliwicki, o którym marzyłem przez szpitalne cztery miesiące. Oto my i Szczęśliwice 14 sierpnia 2013 r. : A dla porównania szczęścia ze szczęściem na Szczęśliwicach, pokazuję poniżej spacer sprzed niemal dwóch lat, z 14 wrześniaRead More »
I na razie mamy taki oto szablon
Zobaczymy jak zafunkcjonuje. Najwyżej zmienimy.
I jeszcze jedna fotografia czyli zdjęcie….
… aby było wygodniej dobrać szablon odpowiedni dla strony fotograficznej. I daliśmy tzw. Bibliotekę Krasińskich na moim rodzinnym Okólniku 9.
Tak na próbę…
Dam fotkę, bowiem dobieram szablon do strony PhotoNetart, albo FotoNetart raczej, a co będę angliczył bez potrzeby. To – po prostu – ulica Szczygla w Warszawie.